Pawfunia |
Administrator |
|
|
Dołączył: 12 Lip 2005 |
Posty: 71 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Ostatnio pojawiły sie doniesienia i zdjęcia kotopodobnych zwierząt w Austaralli.Skąd one są??? Problem z tymi kotami polega na tym , iż nie wiadomo skąd one mogły się tu znaleźć.Z ogrodów zoologicznych na pewno nie uciekły by , bo wtedy by było o tym głośno....Uważam, iż nadmiar spotkań dzikich kotów w Wlk. Brytanii, spowodowany jest dość rygorystycznym prawem, które zabrania trzymania w domach dzikich kotów...co za tym idzie, iż właściciele , bojąc się konsenkwencjii, wypuśczali swe koty na wolność.W Wlk. Brytanii, nie ma drapieżników, pokarmu jest wiele, nawet mówi się populacja jest rozmnażająca się....Co do Australii, w czasie II wojny światowej, żołnierze Brytyjscy stacjonujący w Australii, posiadalo ,jako maskotki pantery i inne koty tego typu....w pewnym momencie nie mieli co znimi zrobić więc je wypuścili na wolność, i tak mamy kolejną stalą populacje....
Może tez to byc lew workowaty (Thylacinus cynocephalus) torbacz sylwetką podobną do kociej
 |
|